Sufity napinane to doskonałe rozwiązanie dla osób poszukujących estetycznych i łatwych w utrzymaniu rozwiązań wykończenia wnętrz. Dzięki swoim właściwościom są one nie tylko atrakcyjne wizualnie, ale także praktyczne w codziennym czyszczeniu. W przeciwieństwie do tradycyjnych sufitów, sufit napinany jest wykonany z PCV – antystatycznego tworzywa sztucznego, które nie przyciąga kurzu. Jeśli na powierzchni sufitu pojawią się jakieś plamy (na przykład po ketchupie), do ich usunięcia wystarczy użyć wody i bezszwowej ściereczki z mikrofibry.
W przypadku bardziej opornych zabrudzeń sufit napinany można czyścić produktami na bazie alkoholu. Ważne jest jednak, aby unikać agresywnych środków chemicznych (rozpuszczalników), które mogą trwale uszkodzić powierzchnię PCV.
Dobre informacje na temat sufitów napinanych z folii są takie, że plastikowe powłoki są co prawda delikatne i używając nieodpowiednich narzędzi można je łatwo porysować (co będzie szczególnie widoczne na połyskach), ale same uderzenia nie powinny wyrządzić żadnej szkody. Wystrzał z korka od szampana czy uderzenie piłką, a nawet złapanie folii i jej pociągnięcie w dół nie są w stanie zniszczyć sufitu napinanego. To pokazuje jego wyjątkową wytrzymałość i odporność na różnego rodzaju działania.
Jak czyścić sufit napinany – zapobieganie zabrudzeniom
Jednak temat czyszczenia sufitu napinanego z folii PVC nie jest aż tak istotny jak inne problemy, które mogą wpłynąć na jego wygląd z upływem lat. W pierwszej kolejności należy unikać montażu sufitów napinanych w połysku w kuchniach, w których występuje kuchenka gazowa. Podczas gotowania gaz unosi się do góry i łączy z cząsteczkami tłuszczu. Osadza się na elementach mebli – ale też na suficie. Po 2-3 latach (jeśli okap kuchenny nie jest skuteczny) zamiast pięknego połysku, nad naszą kuchenką „zrobi się” mat.
Innym problemem, który często jest zgłaszany przez użytkowników sufitów napinanych z folii PCV to… muchy. Mogą się one dostać na powłokę z podświetleniem (na powłokach bez podświetlenia ten problem nie jest widoczny). Tutaj kluczowy jest kompetentny montażysta, który zadba o to, aby dobrze zabezpieczyć połączenie profilu montażowego ze ścianą. Jeśli łączenie nie zostanie właściwie uszczelnione, małe muszki mogą się przedostać pomiędzy ścianę a profil montażowy. Z uwagi krzywą ścianę lub niedokręcony profil, dostaną się nad powłokę i po włączeniu oświetlenia będą widoczne od zewnątrz.
